środa, 30 listopada 2022

Listopadowe migawki

 

Cmentarne przechadzki

Ulubiony deser mojego dzieciństwa... oprócz makowca :)

W listopadowym lesie

Kaczka z jabłkami? Czemu nie!

Tak się cieszę z tego Poznania!

Pogoda nam dopisała znakomita :)

Następna będzie pewnie Łódź...

I w Rogalinie... To już była samotna wyprawa

Ta biblioteka jest obłędna!

To cały czas biblioteka!

Pieczony pstrąg...

Pierwszy śnieg!

Lektura idealna na ten czas...

W listopadzie w końcu wybrałam się do opery

I wróciłam do wierszy Wojaczka...

Po raz kolejny :)

Jednak kibicujemy! Kanał Sportowy też robi świetną robotę :)

Czy ta sukienka nadaje się na koncertowy look?

Pamiątki z listopadowych wojaży :)

niedziela, 27 listopada 2022

czwartek, 24 listopada 2022

monika olga szyje #61

Tę sukienkę pokazywałam tutaj. Stwierdziłam, że idealnie będzie pasowała do operowego look'u, więc postanowione!


W minioną sobotę wybrałam się do Opery Nova w Bydgoszczy na "Halkę" (kompozytor Stanisław Moniuszko, autor libretta Włodzimierz Wolski)

Byłam ciekawa, jak reżyser przeniesie na deski opery tę XIX-wieczną historię. A historia? Historia jakich wiele. On bogaty i na wyższym szczeblu hierarchii społecznej. Ona biedna i naiwnie wierząca w prawdziwą miłość. On wyrachowany. Ona pohańbiona i porzucona. Kto wygra, a kto przegra? Odpowiedź jest oczywista.

Folklor! Został przepięknie wpleciony. I to były najżwawsze momenty :)

Zakończenie? Kapitalne! To jest jednak sceniczna magia!

Jeśli zastanawiacie się, czy warto wybrać się na "Halkę"... nie wahajcie się ani chwili!




wtorek, 22 listopada 2022

monika olga szyje #60

Ta prosta sukienka na podszewce będzie idealnym tłem dla dodatków wszelakich :)

Uszyłam ją z nieco grubszego materiału, więc powinna dobrze służyć jesienią, zimną i na przedwiośniu...




niedziela, 20 listopada 2022

Rogalin

W minioną środę miałam wymuszoną wizytę w Poznaniu. Tym razem jechałam samochodem i wszystkie sprawy załatwiłam na tyle sprawnie, że postanowiłam odwiedzić podpoznański Rogalin. Kiedyś już tam byłam przejazdem, ale z racji tego, że to był poniedziałek ze zwiedzania pałacu nic nie wyszło. Za to spacer po pałacowym parku był przedni.

Tym razem w końcu zwiedziłam i pałac. Cały czas jestem pod wrażeniem!

Rzadko fotografuję zwiedzane wnętrza, jednak tym razem nie mogłam się opanować :)

O godzinie 11.00 zaczynam spacer po wnętrzach tego imponującego pałacu!

Właśnie wyszłam z powozowni

Blisko, coraz bliżej

Gabinet londyński

Drzewiej była tu palarnia i ... jadalnia dla dzieci, które jeszcze nie opanowały odpowiedniego zachowania się przy stole. To oznacza, że wszyscy milusińscy wymachujący sztućcami, wrzeszczący i plujący jedzeniem lądowali tutaj :)

Ja w tych meblach jestem zakochana!

Taka lampa razy trzy :)

Zwariowałam w tej bibliotece. Towarzysząca mi przewodniczka miała ze mnie niezły ubaw :)

Misterna robota! Tak, to nadal biblioteka...

Och, mieć taką sekretarę!

Idę do Galerii obrazów!

I jeszcze widok od strony parku



sobota, 19 listopada 2022

Wszyscy jesteśmy drużyną narodową!

Wszyscy jesteśmy drużyną narodową! Dlatego głos oddaję nieco starszemu kibicowi, który przygotował recenzję publikacji "Katar 2022. Skarb młodego kibica". Autorka tejże publikacji to Joanna Bachanek, a dzisiejszy wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem REBIS.

"Przewodnik ten można podzielić na kilka części.

Pierwsza opisuje historię mistrzostw świata w pigułce. Młody kibic dowie się tutaj m.in. o tym, kiedy mundial odbył się po raz pierwszy, kto zdobywał mistrzostwa świata w kolejnych jego edycjach, opisano w skrócie bardzo ciekawie historie kolejnych turniejów, choć z niezrozumiałych powodów tylko 17 z 21, które do tej pory się odbyły.

W części drugiej znajdziemy historię wyboru tegorocznego gospodarza, choć osobiście uważam, że ten wątek lepiej byłoby przemilczeć. Znaleźć można również kilka informacji o samym Katarze. Opisano miasta i areny, na których zobaczymy piłkarzy.

Aby zagrać na mistrzostwach świata, należy się do nich zakwalifikować, więc autor nie pominął drogi poszczególnych zespołów do awansu, z oczywistych względów skupiając się przede wszystkim na reprezentacji Polski.

Trzecia część stanowi już stricte część turniejową. Na początku zawiera opis 32 drużyn i ich gwiazd. I tutaj niestety brakuje najważniejszego, a więc składów poszczególnych zespołów narodowych, choć ze względu na ich termin ogłaszania i wydruk przewodnika, było to zapewne niemożliwe.

Znajdziemy również co nieco o sędziach (w tym naszych rodaków) i ich gadżetach. I najważniejsze, czyli terminarz.

Z racji tego, że przewodnik jest dedykowany dla młodych kibiców jest też część rysunkowa, w której można co nieco pokolorować, pouzupełniać, a nawet podszkolić taktykę na boiskowych planszach.

Reasumując, co do treści przewodnik jest zwięzły i przystępny co młody kibic na pewno doceni. Wydanie jest kolorowe, zawiera zdjęcia i obrazki i z pewnością każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie."










poniedziałek, 14 listopada 2022

Listopadowy Poznań

Panorama Poznania widziana z tarasu widokowego na Zamku Królewskim
 

Marmury i imponujące schody na Zamku Cesarskim

Sala kominkowa, która powstała w czasie II Wojny Światowej. To miał być gabinet Adolfa Hitlera. Wcześniej była tutaj kaplica zamkowa

Znowu Hitler i jego winda na Zamku Cesarskim!

Imponujący, nieprawdaż?

Kolejne zamkowe schody

Gdzieś w podwórzu

Architektoniczny eklektyzm

Teatr Polski w Poznaniu

Wszędzie barierki... Poznań rozkopany

Tylko jeden balkon był ze światełkami...

Lubię takie ciepłe światło...

Pierogi jak zawsze były dobre, a do tego rozgrzewające herbatki 

Muszą być i one... Poznańskie koziołki. Może będę niepopularna, ale uważam, że chociaż podczas NASZEGO listopadowego weekendu (w Poznaniu byłyśmy 12 listopada) koziołki mogły być jednak w barwach narodowych POLSKI

Ale Starówka jak zawsze jest piękna :)

Czekamy na Koziołki

Detale

Znowu detale...

Opuszczamy Zamek Królewski i wędrujemy na Stary Rynek




Szkoda, że to tylko miniatury :(




W minioną sobotę wybrałyśmy się z przyjaciółką do Poznania. Tym razem bez nocowania... Plan był taki: Muzeum Historii Ubioru, Muzeum Sztuk Użytkowych, Muzeum Literackie Henryka Sienkiewicza, Muzeum Bambrów Poznańskich, spacer po poznańskiej starówce, Koziołki (!), smaczne jedzonko i niekończące się rozmowy :)

Muzeum Historii Ubioru? Znowu zamknięte! Chyba nigdy nie uda mi się zobaczyć tej wystawy! Muzeum Literackie Henryka Sienkiewicza? Zamknięte! Na stronie internetowej żadnej informacji, tylko kartka na drzwiach... Muzeum Bambrów Poznańskich? Nie zdążyłyśmy. Było otwarte tylko do 14:00! Muzeum Sztuk Użytkowych? Otwarte, więc pierwszy sukces!

Okazało się, że tego dnia były też darmowe bilety dla wszystkich! Nie tylko dla rodzin z dziećmi czy dla Ukraińców... dla wszystkich! Sukces numer dwa! 

A sama wystawa? Byłam nieco rozczarowana... Wystawa w sumie niewielka. Spodziewałam się, że będzie więcej mebli, że będę przechadzała się po salonach, biblioteczkach, gabinetach, sypialniach czy kuchniach urządzonych zgodnie z duchem danej epoki... Było nieco mebli, ale zdecydowanie za mało. Była ceramika i porcelana, ale też jakby mało... Jedna gablota z ubraniami... łącznie chyba z siedem manekinów. Na kolana nie powaliły... Myślę, że niepotrzebnie nastawiłam się na więcej.

Były też ciekawe momenty. Prezentowana porcelana była przepiękna! Była mała sala z Leonem Wyczółkowskim w roli głównej, w której zaprezentowano kilka cennych przedmiotów przekazanych w darowiźnie Muzeum Wielkopolskiemu w 1922 roku przez malarza. Były ... zapachy baroku! Był skarbiec z biżuterią. Była Kunstkamera!

Czas z przyjaciółką? Bezcenny!